Zioła pobudzające wydzielanie soku żołądkowego. W lecznictwie, w dolegliwościach żołądkowo‑jelitowych, takich jak łagodne stany skurczowe przewodu pokarmowego, powolne trawienie, wzdęcia, uczucie pełności, utrata apetytu czy anoreksja, stosowany jest korzeń ( Archangelicae radix ). Z uwagi na swój ostry i gorzki smak jest on
Zioła na uchyłki jelita grubego. Co stosować na uchyłki jelita grubego poza właściwą dietą? Pomocne mogą być produkty ziołowe, w szczególności te, które regulują perystaltykę jelit, a także działają przeciwzapalnie. Przykładem są tutaj nasiona babki jajowatej, nasiona płesznika czy nasiona lnu. Zawarte w nich śluzy nie
W zakażeniach H. pylori zaleca się przede wszystkim sprawdzone leczenie. Leki ziołowe są wartościowymi środkami wspomagającymi. Proponuję terapię, w której są surowce śluzowe: nasienie lnu (Linii semen), nasienie kozieradki (Foenugraeci semen), korzeń prawoślazu (Althaeae radix), nasienie babki jajowatej (Plantaginis ovatae semen
Kandydoza (drożdżyca) jelit to choroba wywołana grzybami z rodzaju Candida, najczęściej z gatunku Candida albicans (C. albicans).Jest to patogen, który występuje naturalnie i wchodzi w skład flory fizjologicznej – zasiedla skórę, jelita grube, błonę śluzową dróg oddechowych, jak również pochwę u kobiet i w prawidłowych warunkach nie wywołuje choroby.
Jemioła - ziele 100g. Indeks 0000739. 8,49 zł. Brutto Najniższa cena w okresie 30 dni przed promocją: 8,49 zł. Cena 8,49 zł / 100 gram. Jemioła słynie głównie z tego, iż wspiera organizm w obniżaniu ciśnienia krwi. Pomaga wzmocnić naczynia krwionośne. Jest rośliną znaną i cenioną od dawna.
Esicę można badać na wiele sposobów – przeprowadza się badania laboratoryjne, obrazujące i endoskopowe. Endoskopia przewodu pokarmowego polega na wziernikowaniu jelita poprzez kolonoskop – urządzenie o wyglądzie sondy, na końcu której znajduje się mikrokamera do filmowania światła jelita – pozwala ona znaleźć zwężenie esicy.
. (Uwaga – wpis będzie długą rozpiską teoretyczną, z której raczej niewiele wyniknie rzeczy mających zastosowanie w praktyce)Jest cała grupa chorób zakaźnych, które przebiegają powoli, stopniowo niszcząc zdrowie, czasem przez całe dziesięciolecia. Wirusy wywołują zapalenia wątroby, pasożyty chorobę Chagasa, zaś bakterie – kiłę, trąd, gruźlicę czy boreliozę. Właśnie z powodu tej ostatniej wpis może wzbudzać zainteresowanie – mnóstwo osób jest przekonanych, że na nią chorują. Dlatego tez muszę dodać kilka słów oszuści żyli z wmawiania ludziom chlamydiozy. Na forach i portalach regularnie widziało się wpisy, gdzie „specjaliści” wmawiali tę chorobę każdemu, kto podał jakiekolwiek objawy. Diagnoza polegała na specjalnych testach, bo te oficjalne to przecież nie działają, leczenie miało trwać całymi latami, były to bardzo duże dawki antybiotyków, oczywiście poprawa mogła w ogóle nie nastąpić. W końcu jednak do nawet najbardziej opornych na wiedzę jednostek dotarło, że coś tu jest nie tak – przecież na własne oczy widzieli, jak kogoś antybiotyki wyciągnęły z ciężkiej infekcji chlamydiami w tydzień. Drugiego, trzeciego… każdego, kto miał ją potwierdzoną oficjalnym, akceptowanym przez lekarzy testem. A ci z nieoficjalnym po kilku latach dalej bez etapem była „kandydoza” – scenariusz był niemal identyczny, trzeba robić specjalne testy, bo te oficjalne to nie wykryją, nie ma mowy. Leczyć się trzeba całymi latami, a lista możliwych objawów zajmowała kilka stron A4 drobnym drukiem. I jak za poprzednim razem, w końcu do ludzi zaczęło docierać, że przecież każdy przypadek kandydozy, który jest potwierdzony oficjalnym testem, da się wyleczyć w parę tygodni, tylko ta ich potwierdzana testami nietypowymi nie daje się wyleczyć przez całe jest moda na boreliozę, znowu lista objawów jest niemal nieskończona, znowu trzeba robić testy specjalistyczne, znowu leczenie trwa kilka lat i wymaga sprzedaży samochodu albo i domu, znowu ludzie, u których chorobę potwierdzono zwykłym, oficjalnym testem po paru tygodniach są zdrowi, a tylko ci z pozytywami uzyskanymi w super-hiper-mega testach z internetu nie reagują na leki. No co za przypadek…Zastanawiam się, co będzie następne – obecnie jesteśmy na etapie „koinfekcji”, czyli „tak naprawdę to musimy wyleczyć inną chorobę, ale to wcale nie znaczy, że wydałeś kilkadziesiąt tysięcy na leczenie niewłaściwej, po prostu weź jeszcze jeden kredyt”. Ale to chyba długo nie potrwa, trzeba znaleźć kolejne schorzenie. Może pora na jakiegoś przewlekłego super – wirusa? O, świetny pomysł – tu można naciągnąć cierpiących ludzi na naprawdę grubą kasę, specjalistyczne leki antywirusowe kosztują OK, wiem, miało być o leczeniu ziołami koncern farmaceutycznyNa początek warto zadać sobie pytanie – czy zioła (i inne substancje, nazwijmy to, naturalne) mogą mieć skuteczność porównywalną z antybiotykami? Wydawać by się mogło, że gdyby tak było, medycyna (nawet ta jaskiniowa) już dawno by je stosowała. W końcu choroby takie jak trąd, gruźlica czy – z tych szybciej zabijających – dżuma i gangrena od zawsze dziesiątkowały ludzkość. Ktoś chyba wpadłby na to, żeby zjeść roślinę, lub przyrządzić z niej wywar?Obawiam się, że nie jest to takie proste. Wśród ludzi od zawsze dominowało – i dalej niestety dominuje – dążenie do wejścia w pewien porządek społeczny. Nasze poglądy muszą zgadzać się z poglądami grupy, z którą się identyfikujemy, nawet za cenę naszego życia. Jeśli choroba jest wywołana grzechem, to trzeba iść do spowiedzi i się modlić, a nie zajmować jakimiś ziołami. Jeśli jest wywołana zaburzeniem jin i yang, to trzeba to regulować, a nie prowadzić badania nad skutecznością różnych mieszanek. Każda cywilizacja, która się rozwinęła, była ściśle osadzona w jakiejś religii. W każdej z nich leczenie było podporządkowane w pierwszym rzędzie spełnianiu tych norm religijnych, potem dopiero przyniosło tylko częściową poprawę. Złe duchy i grzechy zamieniono na morowe powietrze i fluidy. Przez wiele, wiele lat po odkryciu istnienia mikroorganizmów i udowodnienia ich związku z chorobami, lekarze nie dezynfekowali swoich narzędzi chirurgicznych, gdyż nie zgadzało się to z ich światopoglądem. Podobne przylepienie się do poglądów za cenę własnego życia można obserwować nawet dziś, w Polsce. Są ludzie, którzy nawet ciężko chorzy nie wezmą antybiotyku, bo w niego nie wierzą, to nie jest „naturalne”. Są całe ruchy, które uważają, że szczepionki nie działają i nie powinno się w ogóle szczepić. Jest też drugie ekstremum – ludzie wierzący, że trzeba szczepić się na wszystko co tylko istnieje, nawet jeśli szczepienie w ogóle nie zostało przetestowane, jak było w przypadku „świńskiej grypy”. Są ludzie wierzący, że jeśli coś nie zostało przebadane w próbach klinicznych, albo nawet zostało przebadane jednak nie jest polecane przez koncerny farmaceutyczne, to znaczy że na pewno nie działa i nie warto się tym w ogóle zajmować. Nazywają samych siebie „racjonalistami”, nie widząc jak bardzo ich postawa jest zbieżna z fanatyzmem słowy – doskonale jestem sobie w stanie wyobrazić sytuację, gdy miliony ludzi umierały, mając lek dosłownie na wyciągnięcie ręki, ale nie sięgali po niego, gdyż nie zgadzało się to z ich wizją wielokrotnie były testowane „w probówce”. Wiadomo, że jeśli bakterie będą w roztworze o odpowiednim stężeniu, to umrą. I tu pojawia się główny problem – dynamika leku w organizmie, na co istnieje fachowy termin „farmakokinetyka”. Po pierwsze, czy substancja aktywna, która zabija bakterie, zostanie w ogóle wchłonięta z jelit, przeleci przez nie, czy może po prostu będzie strawiona? Jeśli się wchłonie, jak szybko osiągnie odpowiednie stężenie we krwi? Czy zostanie zniszczona przez wątrobę? Czy będzie rozprowadzona po tkankach? Jest bardzo dużo antybiotyków, które w teorii powinny być niezwykle skuteczne, ale nie działają, gdyż wątroba niszczy je w przeciągu kilku się też kolejny problem – pieniądze. Terapie, z których nie da się wyciągnąć zysku, nie są badane. Poza tym mamy antybiotyki, które są skuteczne. Dlatego do dnia dzisiejszego prawie nie istnieją próby kliniczne, w których stosowano mieszanki ziołowe przeciw infekcjom. Oznacza to, że jesteśmy skazani na jednak przyjrzeć się badaniom na szczurach. W jednym z nich podawanie do jedzenia jednej z przypraw było skuteczną terapią przeciw systemowej grzybicy. W innym z kolei ekstrakt z niepokalanka madagarskiego zatrzymał skórną infekcję gronkowcem. Widać więc, że zioła mają potencjał, że spożywanie ekstraktów może zatrzymywać infekcje poza układem do tego, co dla niektórych jest najbardziej interesujące – skuteczność ziół i innych „naturalnych” substancji w walce z boreliozą. Na początek informacja pozornie bardzo dobra. Istnieje badanie w którym bardzo dokładnie sprawdzono, które substancje przy jakim stężeniu zabijają krętki. Co więcej, porównano to ze skutecznością doksycykliny, dzięki czemu można przewidzieć, jaka dawka pozwoli uzyskać potrzebne stężenie we krwi. Niestety, nie wiemy najważniejszego – ile ze zjedzonej substancji dostanie się do krwi i jak długo będzie w niej krążyć. Co najciekawsze, jest też podana skuteczność przeciw różnym formom bakterii – jeśli ktoś wierzy, że potrafią one w ten sposób „ukryć” się przed zwykłymi antybiotykami (nigdy tego nie udowodniono), ta informacja może okazać się dla niego bardzo początek, zwykła forma, czyli po prostu „krętki”. Tutaj mamy pierwszy sygnał, dlaczego do rewelacji podanych w tym badaniu należy podchodzić bardzo ostrożnie. Okazuje się, że witamina C ma 2-3 razy większy potencjał od doksycykliny. Gdyby to była prawda, 200 mg witaminy C dziennie powinno w kilka tygodni wyleczyć niemal każdego chorego. Ba, powinno przynieść efekt przy chorobach typu rzeżączka czy kiła, które – jak wiadomo – były nieuleczalne, do momentu gdy chory dostał kilka tabletek bądź zastrzyk antybiotyku. 200 mg witaminy C to ilość którą uzyskuje się z jednego normalnego posiłku, więc siłą rzeczy jakiś odsetek chorych powinien wyzdrowieć za sprawą zwykłego przypadku – a tak się nie działo. Z drugiej strony, są doniesienia o prowadzonych w dawnych czasach próbach klinicznych, w których stosowanie witaminy C zmniejszyło ilość zachorowań na zapalenia płuc nawet o 80%.A może tajemnicą jest dynamika substancji w organizmie? Doksycyklina po 24 godzinach w dalszym ciągu ma połowę maksymalnego stężenia, nie znika z krwi, krąży w się temu bliżej:Doksycyklina ma stężenie we krwi 2-3 mikrogramy na mililitry. Przy takim zabija C podana doustnie ma stałe stężenie 70 mikromoli na litr, co daje nieco ponad 1 miligram na litr, albo też mikrogram na mililitr. Przeciętny człowiek ma stężenie około 50 mikromoli, czyli poniżej 1 mikrograma. Czyli takie, jakie ma doksycyklina po 24 jest możliwe, że podniesienie stężenia we krwi do wartości, jakie ma doksycyklina sprawi, że zamieni się ona w antybiotyk? Z podlinkowanego wyżej badania wynika, że taki efekt pozwala osiągnąć dawka kilku gramów, przyjmowana co kilka godzin, w sumie 10 gramów wszystko stało się jasne, przyjrzyjmy się stężeniom w oryginalnym opracowani. Według prowadzących je naukowców, MBC (minimalne stężenie, przy którym lek zabija bakterie) wynosi 200 mikrogramów na mililitr. I tu mamy zgrzyt, bo według chociażby tego badania wartości powinny mieścić się pomiędzy 2 a 16, co zresztą zgadza się zarówno z rezultatami uzyskanymi przez innych naukowców, jak i z prostym faktem – takie niskie stężenie leczy więc, że uzyskane wyniki są bardzo mało wiarygodne – a bardzo wiele osób bezkrytycznie przyjmuje takie badania za pewnik, układając na ich podstawie całe terapie, co widziałem na zagranicznych forach. To nieco męczące rozwinięcie (wiem, czytelnicy oczekują prostych rozwiązań w rodzaju weź tę tabletkę, wyzdrowiejesz) pokazało, jak grząskim gruntem jest medycyna alternatywna, jak łatwo może człowieka zwieść badanie, którego wyniki zostały po prostu wymyślone, albo też podczas jego przeprowadzania popełniono błędy wypaczające cóż, jeśli jednak mamy te badanie na patelni, przyjrzyjmy mu się do końca, można udawać, że z doksycykliną wszystko jest w porządku i że pozostałe substancje faktycznie będą zabijać bakterie, gdy osiągną podane wielkim łukiem do witaminy C. Aby uzyskać stężenie we krwi przy którym bakterie zaczynają ginąć, równe niemal 100 mcg/ml, bądź 6000 mikromoli na litr, trzeba niestety przyjąć ją dożylnie. Nawet ta rozpuszczalna w tłuszczach nie osiągnie takiego stężenia. Niestety, ale wygląda na to, że witamina C nie ciekawie wygląda monolauryn – substancja, która ma udowodnione silne działanie bakteriobójcze i antywirusowe. Zabijał on nie tylko żywe krętki, ale też ich formy przetrwalnikowe oraz biofilm. Pytanie tylko, czy we krwi można uzyskać stężenie takie, jak w probówce? Z matematyki wynikałoby, że należy go spożyć – bagatela – sto razy więcej, czyli aż 10 gramów dziennie! Nie są to jednak dawki poza zasięgiem, normalne zalecane dawkowanie to 2 ma za sobą sporo badań, jest zresztą testowany jako środek konserwujący. Jego działanie bakteriobójcze jest bardzo silne i nawet dawki, które uzyskamy jedząc ilość zalecaną przez producenta powinny przynieść jakiś efekt. Co ważniejsze, ma też silne działanie przeciwwirusowe, kto wie, czy nie okazałby się jednym ze skuteczniejszych środków „na wszystko”, gdy nie jesteśmy w stanie ustalić co nam dolega, a nie chcemy ryzykować skutków ubocznych typowego antybiotyku?Istnieje też drugie badanie dotyczące krętków boreliozy, niestety – albo stety – równie podejrzane, nawet nie ma publikacji na PubMed. Co prawda zioła bardzo ładnie zabijały tam zarówno aktywne bakterie, jak i ich formy przetrwalnikowe, o wiele skuteczniej niż doksycyklina użyta w stężeniu o wiele wyższym, niż stosowane w leczeniu, ale ich działanie pojawiało się dopiero przy koncentracji rzędu 1:500. Pojawia się pytanie, jaką można osiągnąć we krwi zażywając te specyfiki? Nie zdziwiłbym się, gdyby przy zaleceniach producenta wynosiła ona 1:50 – podkreślam, podobno – istnieje badanie w którym testowano koci pazur, Uncaria Tomentosa. Również nie ma publikacji w PubMed, jedynie raport w internecie. Jeśli wierzyć temu, co tam jest napisane, skuteczność ziół była nawet wyższa, niż antybiotyków. Problem w tym, że według badaczy, antybiotyki niemal nie pomogły, podczas gdy we wszystkich dosłownie pozostałych badaniach, jakie opublikowano w historii ludzkości, ich efekt był bardzo silny. Jeśli w jakimś rewolucyjnym badaniu okazuje się, że uzyskano wyniki inne, niż w dziesiątkach dosłownie innych publikacji, to podejrzane będzie raczej to jedno, a nie wszystkie na to, że jesteśmy w ślepym zaułku. Obecność antybiotyków oraz brak zysku z ziół sprawiają, że w zasadzie nie bada się skuteczności tych ostatnich na ludziach, ani nawet na zwierzętach. Eksperymenty w probówce często nie przekładają się na efekt leczniczy. Te skrawki badań, którymi dysponujemy pokazują, że coś tu jest na rzeczy, że być może w ziołach kryje się potężna broń przeciw przewlekłym infekcjom. Ale czy kiedykolwiek będziemy mogli z niej skorzystać?Interesujące są wyniki próby klinicznej, w której testowano skuteczność mieszanki ziołowej przeciw przerostowi flory bakteryjnej jelita cienkiego, porównując ją z antybiotykiem stosowanym w tego typu przypadkach. Wywary roślinne nie tylko nie ustępowały rifaksyminie, ale nawet okazywały się skuteczniejsze!Bardzo duże znaczenie ma zjawisko synergii. O co w nim chodzi? Wyjaśnię to na przykładzie. Mamy 300 szczurów. Setce z nich podajemy rtęć, w ilości, która zabija 1% zwierząt. Jedno pada. Kolejnej setce – ołów, znowu w ilości, która zabija co setnego zwierzaka, znowu pada jeden z nich. Ostatniej setce podajemy obie te substancje jednocześnie. Z matematyki wynikałoby, że padną dwa, albo nawet jeden, jeśli trafi na tego samego. Jednak synergia sprawi, że zdechną wszystkie. Dwie substancje jednocześnie będą sto razy silniejsze, niż każda z nich oddzielnie. Działa to również w drugą stronę – dwa niedobory pokarmowe mogą wywrzeć druzgocący wpływ na organizm, gdy pojedynczego niemal nie ziół wykazuje synergię z innymi, a nawet z antybiotykami. W tym tkwi ich siła – można stosować mieszankę nawet dziesięciu z nich, przez co uzyskane efekty mogą być naprawdę potężne. Bardzo bym chciał móc napisać „takie a takie zioło wykazało efekt”, niestety – nie ma się na czym oprzeć. Wiadomo co prawda, które rośliny potrafią zabić bakterie, ale praktycznie nie istnieją opracowania, z których można dowiedzieć się, czy przenikną one do krwi oraz tkanek, a także jak długo będą się w nich koniec podam ciekawostkę. Skuteczność zwykłych przypraw domowych przeciw toksoplazmozie. Myszy zostały zainfekowane pierwotniakiem, po 24 godzinach zaczęły otrzymywać różne przyprawy (dosłownie wstrzykiwane do żołądka), dostały też spiramycynę – lek stosowany w tej chorobie. Co najciekawsze, stosowano dokładnie taką samą ilość przypraw, jak poszukiwany, skuteczny lek przeciw toksoplazmozie? Kto wie…Spiramycyna w dawce 100 mg/kg zabiła 71% pasożytów, dawka 200 mg/kg 94%.Olejowy ekstrakt ostryżu (kurkumy) w koncentracji 100 mg/kg zabił 96,8% pasożytów, zaś przy 200 mg/kg już 99,7%. Cynamon odpowiednio 96,4% i 99,5%, papryka 78,7& i 99,8%, zaś czarny pieprz 94,2% i 100%.Podobne rezultaty dało stosowanie mirry – w dawkach identycznych jak spiramycyna okazała się od niej o wiele skuteczniejsza, przy wyższym stężeniu zabijając 100% badaniach tych, niestety, badano ilość pasożytów w jamie brzusznej, co oznacza, że nie wiadomo tak naprawdę jaką skuteczność mają te substancje przeciw tym, które już dostały się do mózgu. Co jednak z pasożytami układu pokarmowego i ich formami inwazyjnymi? Ziele o wdzięcznej nazwie ludowej glistknik zabijało zarówno jaja, jak i formy przetrwalnikowe glisty chyba tyle – niewiele pomogłem, wiem, ale też niewiele tu można napisać. Mamy taką sytuację, jaką mamy, jak na czymś nie można zarobić, nie bada się tego, jeśli coś może zagrozić zyskom, na przykład lecząc w tydzień coś, co teraz leczymy w 10 lat – też się tego nie bada. W ziołach kryje się potęga, którą lekką ręką
Zioła na mięśniaki, polipy i torbieleSchorzeń i chorób człowieka z dnia na dzień przybywa. Wiadomo że każdy z nas najbardziej na świecie chciałby być zdrowy. To daje wolność i poczucie bezpieczeństwa. Zdrowie nasze i bliskich jest niezwykle istotne w codziennym komforcie funkcjonowania. Niektórych przypadłości chorobowych nie da się uniknąć mimo zdrowego trybu życia i zapobiegania nasz organizm jest bardzo skomplikowany i błędy genetyczne lub problemy w funkcjonowaniu organizmu mogą być niezależne od nas samych. Co to są mięśniaki? Polipy a mięśniaki - czy to samo?Mięśniaki macicy inaczej nazywane włókniakami są to łagodne zmiany nowotworowe, tworzą je mięśnie gładkie macicy a konkretnie chrząstkowa tkanka. Nie zagrażają one życiu jednak mogą znacząco pogarszać komfort życia. Mogą być przyczyną problemów związanych z zajściem w ciążę. Nie dają nacieków na inne narządy, przeważnie występują w grupach. Mogą dawać objawy krwawienia lub zupełnie niczym się nie objawiać. Macica to bardzo istotny organ w ciele każdej kobiety. Pełni funkcję regulacji hormonalnej, dodatkowo jest odpowiedzialna za odczuwanie przyjemności seksualnej. Bierze udział w prawidłowym funkcjonowaniu jelit i pęcherza moczowego. Jej dobry zdrowy stan jest bardzo istotny. Polipy mogą występować w większości narządów w ciele człowieka. Jest to przeważnie łagodny rozrost błon śluzowych, przyjmuje kształt maczugowaty. Najczęściej występują w jelicie grubym. Polipami są włókniaki i tłuszczaki. Bywa że polipy mogą być zmianami złośliwymi dlatego wszelkie takie zmiany należy poddać ocenie inaczej nazywane są cystami. Jest to patologiczna przestrzeń, która jest wypełniona płynem o galaretowatej treści. Mogą pojawić się w każdym miejscu w ciele. Przeważnie kolonizują nerki, jajniki i piersi. Proces tworzenia się cysty jest długotrwały i może ona mieć różne kształty i wielkości. Przeważnie nie powoduje ona zmian zioła wyleczą mięśniaki i polipy?W leczeniu mięśniaków macicy istotna jest dieta, wieloma produktami spożywczymi możemy wpłynąć na efekty uboczne mięśniaków lub znacząco je zmniejszyć. Mowa tutaj np.: o takich produktach jak: kurkuma, rozmaryn, bazylia, imbir, pieprz, mięta, olej lniany, masło. Powyższe produkty pomagają w rozproszeniu zastojów krwi, które są przyczyną tworzenia się mięśniaków. Co więcej stosuje się je w leczeniu innych nowotworów i dają bardzo zadowalające mieszanki na mięśniaki, polipy i torbieleZnany większości Ojciec Klimuszko skomponował zestaw ziół (Mieszanka Klimuszko na mięśniaki macicy), które pomagają w leczeniu mięśniaków a także polipów i torbieli. Wg jego teorii zioła najlepiej działają w mieszankach. Do klasycznej mieszanki należą:Kłącze pięciornika – łagodzi stany zapalne w obrębie błony śluzowej, działa ściągająco i przeciwbakteryjnieZiele jemioły – zmniejsza ono napięcie mięśniowe oraz ciśnienie tętnicze krwi, może dawać ulgę przy bolących miesiączkachZiele skrzypu – zmniejsza krwawienie podczas miesiączki za sprawą krzemionki, która wchodzi w jego składLiść brzozy – pomagają oczyścić organizm i działa stabilizująco na układ moczowy. Liście mają wpływ na cały organizm przez zwiększenie jego witalności. Mimo swoich leczniczych działań brzoza ma silne działanie uczulające. Dlatego lepiej unikajmy mieszanek z tym ziołem jeśli jesteśmy podatnym alergikiem. Ziele rdestu ostrogorzkiego – zwiększa elastyczność tkanek ektodermalnych. Przyspiesza regeneracje tkanki łącznej. Zmniejsza krwawienie i działa moczopędnie, przeciwobrzękowo i odkażająco. Liść borówki czernicy – stosowany przy problemach związanych z układem moczowym. Ściąga, działa odkażająco i przeciwzapalnie. Reguluje również poziom cukru we krwi. Kwiat kasztanowca działa przeciwzapalnie i zmniejsza krwawienieZiele tasznika – ma silne działanie przeciwkrwotoczne. Nie tylko jeśli chodzi o obfite krwawienie miesiączkowe ale również np. z nosa. Przyspiesza obkurczanie się macicy w połogu. Przyspiesza gojenie się kaliny koralowej działa przeciwzapalnie i wspomaga leczenie nowotworów. Owoce kaliny koralowej w dużej ilości mają działanie które pojedynczo można stosować na leczenie polipów to np.:Jasnota biała jest to bardzo cenne ziele. Wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego, moczowego i rozrodczego. A jak wiadomo są to ściśle ze sobą powiązane układy. Leczy stany ropne, krwawienia, nieżyty nawet te niezwykle opornePokrzywa zwyczajna jest to jedno z najpopularniejszych ziół. Ma szerokie działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Pomaga w leczeniu chorób skórnych a także układu moczowego. Ma właściwości antyoksydacyjne. Znana jest również skuteczna mieszanka dr Marii Treben na cysty, torbiele i mięśniaki. Była to słynna zielarka, która przez silny kontakt z naturą i szeroką wiedzą z zakresu botaniki i ziół skomponowała zestaw idealnie działający na powyższe schorzenia. W skład mieszanki wchodzą np.: ziele skrzypu polnego, koszyczek nagietka, liść pokrzywy Koszyczek nagietka - ma kluczowe znaczenie w tej mieszance gdyż zmniejsza przepuszczalność naczyń włosowatych. A także zmniejsza stany zapalneInne popularne mieszanki zawierają np.: ziele skrzypu polnego, ziele przywrotnika, kłącze perzu, ziele bylicy, liście brzozy, kwiatostany nagietka, kwiatostany kocanek, korę kaliny koralowej, nasienie lnu, ziele skrzypu polnego. Niektóre z tych ziół powielają się w mieszance o. Klimuszko czy Marii Treben. Nasienie lnu – pomaga w uleczeniach zaparć i zaburzeniach jelita drażliwego a także w zapaleniu żołądka i jelitKwiatostan kocanki – działa moczopędnie a także odtruwa cały organizm. Przywraca prawidłową prace trzustki, skutecznie leczy chrypkę, kaszel, alergie i ból gardła. Pamiętajmy o tym aby samemu się nie diagnozować wszelkie zmiany należy zgłaszać do lekarza i razem z nim podjąć decyzję o działaniu. Jednak jeśli jesteśmy w okresie diagnozowania warto wtedy sięgnąć po zioła, które mogą zmniejszyć mięśniaki, polipy lub torbiele. Dolegliwości towarzyszące torbielom, mięśniakom i polipom są różne a mieszanki ziołowe pomagają nam w uśmierzeniu różnych bóli. Starajmy się również konsultować z lekarzem, jakie zioła możemy zażywać, nie każda mieszanka jest odpowiednia dla danej osoby. Oczywiście mieszanki ziół można tworzyć samemu na stronie oprócz gotowych miksów można otrzymać praktycznie każdy ze składników osobno. Dzięki temu możemy wykluczyć zioła, które np. nas uczulają lub nie do końca nam służą. Literatura Oficjalna strona Internetowa – Fitoterapia i leki roślinne, E Lamer-Zarawska, B. Kowal-Gierczak, J. Niedworok, Warszawa, 2012 Zioła i diety, którymi zgasisz stany zapalne, praca zbiorowa, 2021 Zioła naturalne lekarstwa z pól i ogrodów, 2017 Prawie wszystko o ziołach i ziołolecznictwie, A. E. Senderski, 2016 Zioła z miodem leczą torbiele i guzy.., H. Milczerek-Szalkowska, Pszczelarz Polski, nr: 1 ,2003 Naturalne metody leczenia mięśniaków i torbieli, A. Ożarowska, Zdrowa Żywność- Zdrowy Styl Życia, nr: 3, 2008 Zioła w profilaktyce i walce z nowotworem, L. Irla, Zdowa Żywność – Zdrowy Styl Życia, nr: 2, 1998 Artykuł na zlecenie. Zakaz kopiowania w całości lub części . Pełne prawa autorskie: Autor: mgr rośliny i ich wartości użytkowe. Skończyła Uniwersytet Rolniczy Wydział Biotechnologii i Ogrodnictwa.
Lekarz znowu przepisał ci Xifaxan? Tak, antybiotyk jest nadal podstawowym lekiem stosowanym w tej chorobie, ale nie jedynym. Okazuje się, że leczenie naturalne SIBO też może być skuteczne. Na początek gratulacje. Jeżeli lekarz zdiagnozował u ciebie SIBO to już połowa sukcesu. Dzięki temu masz szansę skutecznie pozbyć się tej bardzo uciążliwej na dłuższą metę choroby, a nie tylko zaleczać w nieskończoność objawy. Zapewne pierwotnie leczono cię na IBS, podobnie jak większość osób skarżących się na wzdęcia, bóle brzucha, zaparcia lub biegunki (lub wszystko na raz). Tym razem dostałeś Xifaxan plus dodatkowo na przykład Neomycynę lub Metronidazol. Po 2 tygodniach grzecznego łykania antybiotyków nareszcie poczułeś się lepiej. Po czym po upływie kolejnych 2 tygodni wszystko zaczęło się od nowa. Zniechęcony ignorujesz zarówno lekarza jak i dalsze próby wyleczenia tego świństwa, próbując przyzwyczaić się od nowa do tych samych atrakcji (odbijanie, wzdęcia, zaparcia itd.). Nic bardziej błędnego. Nieleczone SIBO może doprowadzić do bardziej nieprzyjemnych chorób, o czym możesz przeczytać we wpisie, w którym w 6 punktach wyjaśniam czym jest SIBO. SIBO – miłość do grobowej deski? SIBO niestety lubi zaprzyjaźnić się z tobą na dłużej. Prawdopodobnie w krótkim czasie po zakończeniu kuracji antybiotykami wróci i uśmiechnie się do ciebie. Ty do niego nie bardzo. To normalne. Aby skutecznie wyleczyć SIBO potrzebnych jest kilka serii terapii antybiotykami. Lub systematyczne i długotrwałe leczenie ziołami. Od ciebie zależy co wybierzesz. Możesz też zrobić combo: terapia antybiotykami plus leczenie naturalne, co też jest praktykowane. Najlepsza mieszanka ziołowa na SIBO Jeżeli chcesz skutecznie wyleczyć SIBO to przede wszystkim ureguluj swoją mikroflorę jelitową. W uproszczeniu: zabij złe bakterie i otocz opieką te dobre – pod warunkiem, że znajdują się tam, gdzie powinny. Istnieje coraz więcej dowodów wskazujących na właściwości przeciwdrobnoustrojowe dużej liczby ziół, w tym czosnku, cynamonu, tymianku, oregano. Przyjrzyjmy się zatem, które zioła na SIBO są najbardziej skuteczne i dlaczego. Czosnek Czosnek (Allium sativum L.) jest powszechnie spożywaną przyprawą na świecie. Zawiera różne związki bioaktywne, z których najbardziej interesują nas allicyna i alliina. Badania wykazały, że czosnek i jego bioaktywne składniki wykazują właściwości przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze (w tym na bardzo przez nas nielubianą Candida albicans), immunomodulujące, chroniące układ krążenia, przeciwnowotworowe, chroniące wątrobę i układ trawienny, przeciwcukrzycowe, przeciw otyłości i neuroprotekcyjne. Olejek z oregano Wiele badań potwierdziło korzystne działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, przeciwpasożytnicze, przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe, a także w schorzeniach skóry (o czym innym razem). Olejek z oregano działa przeciwko chorobotwórczym mikroorganizmom, takim jak między innymi Salmonella typhimurium, Escherichia coli, Staphylococcus aureus, Staphylococcus epidermidis. Zwróć uwagę na zawartość tymolu i karwakrolu w tabletkach z olejkiem, bo to one są kluczowym składnikiem zabijającym złe bakterie. Olejek z oregano z wyższą zawartością karwakrolu i tymolu, samodzielnie lub w połączeniu z nanocząsteczkami srebra, działa skutecznie na szczepy bakterii Gram-dodatnich i Gram-ujemnych. W tym wielooporne bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne S. aureus, E. coli, P. aeruginosa , K. pneumoniae. Te same składniki olejku oregano działają przy okazji przeciwgrzybiczo. Berberyna Berberyna, alkaloid wyizolowany z Rhizoma coptidis wykazuje wysoką aktywność zarówno przeciwko rakowi, jak i stanom zapalnym w układzie pokarmowym. Ze względu na swoją skuteczność, zwłaszcza w leczeniu biegunki, berberyna stała się niezbędnym lekiem dla każdej rodziny w Chinach. Stosuj duże dawki, jeżeli masz SIBO z przewagą biegunek, a nie zaparć, ponieważ berberyna opóźnia pasaż jelitowy. W rzeczywistości, nawet po 30 dniach leczenia, suplement diety na bazie berberyny zmniejsza występowanie biegunek o 50-70%. Po 90 dniach zmniejszenie to wzrasta do 70–80%. Neem Azadirachta indica, powszechnie znana jako neem, to wiecznie zielone drzewo tropików i subtropików, pochodzące z subkontynentu indyjskiego. To starożytne drzewo lecznicze, często nazywane „drzewem cudów”, jest uważane za chemiczną fabrykę różnorodnych i złożonych związków. Neem znany jest z właściwości przeciwdrobnoustrojowych, przeciwmalarycznych, przeciwwirusowych, przeciwzapalnych, przeciwbólowych, przeciwgorączkowych, hipoglikemizujących, przeciwwrzodowych, antykoncepcyjnych (to ciekawy temat, który zanalizuję i opiszę), przeciwrakowych, przeciwutleniających i uspokajających. Można powiedzieć – roślina orkiestra. Ale spójrz sam na ten super zestaw właściwości. Cynamon Znany nam głównie jako dodatek do szarlotki (polecam też dodać do owsianki z jabłkiem i rodzynkami, jeżeli możecie jeść jabłka). W wielu badaniach opisano działanie przeciwdrobnoustrojowe cynamonu na bakterie Gram-dodatnie i Gram-ujemne. Cynamon jest rodzimą rośliną Sri Lanki. Istnieją różne gatunki cynamonu, które są popularnymi przyprawami używanymi na całym świecie, nie tylko w kuchni, ale także w medycynie tradycyjnej i nowoczesnej. Kora i liście są powszechnie stosowane w leczeniu różnych schorzeń i są znane z działania przeciwbakteryjnego, przeciwgrzybiczego, przeciwutleniającego, przeciwcukrzycowego, przeciwzapalnego, nicieniobójczego i przeciwnowotworowego. SIBO – leczenie naturalne i jak je stosować Doktor Siebecker – szanowana lekarka zajmująca się SIBO – poleca stosowanie 1 do 3 wybranych ziół i roślin z listy powyżej. Wybierz dobre suplementy, ze standaryzacją na substancje aktywne i stosuj w najwyższych dopuszczalnych przez producenta dawkach, w cyklach 4 tygodniowych. Uwaga na czosnek. Jeżeli masz SIBO to raczej nie próbuj jeść surowego czosnku, bo może powodować wzdęcia. Wybierz więc kapsułki standaryzowane na zawartość allicyny (im więcej tym lepiej). Zapobiegaj SIBO naturalnie Do całego arsenału ziół na SIBO dorzuć jeszcze te, które zadziałają prokinetycznie i pomogą uregulować podróż jedzenia przez twój układ pokarmowy. Zajmij się więc MMC, bo bez tego SIBO wróci bardzo szybko. MMC czyli migrating motor complex to ruch, który powoduje przemieszczanie się pokarmu do jelita grubego. Wywoływany jest przez motylinę – hormon żołądkowo-jelitowy. Motylina jest cyklicznie uwalniana na czczo w górnej części jelita cienkiego. Twoje SIBO prawdopodobnie powiązane jest z niewłaściwą motoryką układu pokarmowego, co umożliwi bakteriom pozostanie w jelicie cienkim zamiast przemieścić się do jelita grubego, gdzie mają wykonać największą pracę. Powołam się ponownie na informacje, które znalazłam u dr Siebecker, która rekomenduje poniższe specyfiki na poprawę MMC. Żaden z naturalnych prokinetyków nie był badany pod kątem SIBO, ale Iberogast (kombinacja ziół bez imbiru) i korzeń imbiru zostały zbadane jako prokinetyki w innych warunkach i wykazały skuteczność. Jak stosować zioła na jelita? Iberogast 30-60 kropli przed snemKorzeń imbiru 1000 mg przed snem Probiotyk na SIBO? Czy to aby na pewno dobry pomysł? Do arsenału ziół możesz dorzucić dobry probiotyk. Jeżeli masz SIBO to dobry nie oznacza „wszystkomający”. W tym przypadku niekoniecznie dużo znaczy dobrze. Nie ma zbyt wielu badań rekomendujących jednoznacznie probiotyki w SIBO. Naukowcy do tej pory skupiali się głównie na IBS. Metaanaliza 18 badań z 2017 r. wykazała, że probiotyki były związane ze znacznie zwiększonym współczynnikiem oczyszczania SIBO w porównaniu z terapią nieprobiotyczną. Aczkolwiek nie stwierdzono jednoznacznie, że probiotyki są skuteczne w zapobieganiu SIBO. Ponadto pojawiły się informacje w badaniach, że probiotyki mogą nieumyślnie skolonizować jelito cienkie, powodując SIBO, kwasicę d-mlekową, a także zamglenie mózgu. Poniżej kilka szczepów, które wydają się być bezpieczne: Bifidobacterium longum włączono do preparatów na zaparcia, ponieważ badania wykazały skuteczność leczenia w zakresie częstotliwości i konsystencji stolca. Może również wspomagać produkcję krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które są bardzo potrzebne w breve został włączony do preparatów na biegunkę, ponieważ wykazano, że zmniejsza nasilenie i częstość występowania biegunki. Generalnie w przypadku probiotyków wygląda na to, że „co kraj to obyczaj”. Na amerykańskich stronach możesz znaleźć mnóstwo informacji o stosowaniu probiotyków w SIBO. Część z nich rekomenduje je przy SIBO, część odradza. Po sprawdzeniu kilkunastu specjalistów postanowiłam zaufać dr Pimentelowi, który systematycznie prowadzi badania i publikuje wyniki w czasopismach naukowych. Dr Pimentel potwierdza, że stosowanie probiotyków może być skuteczne u niektórych pacjentów z SIBO, ale nie jest to potwierdzone naukowo. Dla bezpieczeństwa zacznij więc od suplementów z pojedynczymi szczepami bakterii probiotycznych i sprawdzaj, jak się czujesz. Jeżeli nasilą się wzdęcia, zaparcia lub biegunka, to odstaw. Skorzystałam z fantastycznej pracy i wiedzy zawartej w poniższych materiałach:
Jesteś: Poradnik Ziołolecznictwo Uzdrowieńcze zioła św. Hildegardy Kategorie: Kategorie: Dziś polecamy Uzdrowieńcze zioła św. Hildegardy Święta jako benedyktynka, zielarka, kaznodziejka, uzdrowicielka i kompozytorka żyjąca w XI wieku podchodziła do zdrowia człowieka holistycznie. Święta Hildegarda z Bingen omówiła cud uzdrowienia w 6 prawach: Właściwie jeść i pić. Czerpać energię z 4 żywiołów świata: ogień, woda, powietrze, ziemia. Utrzymywać równowagę między ruchem a spokojem (praca–odpoczynek), Odnaleźć naturalny rytm snu i czuwania. Praktykować sztukę wydalania szkodliwych substancji (oczyszczanie, post, upusty, bańki, kąpiele). Podtrzymywać uzdrawiające siły duchowe (wady zastąpić cnotami). W aktualnym artykule opiszę ogólnie produkty i zioła, o których mówi punkt pierwszy: WŁAŚCIWIE JEŚĆ I PIĆ. W podstawowej diecie św. Hildegarda w Physica poleca produkty:Orkisz: „jako zboże najlepsze, jest on ciepły, tłusty i bogaty w składniki odżywcze (…) Zapewnia człowiekowi odpowiednie ciało, dobrą krew, wesołe usposobienie i radość w sercu”.Powinien być w spożywany w codziennej diecie w formie chleba, płatków czy odżywczego śniadania zwanego włoski (fenkuł): „może być spożywany na surowo (…) Rozwesela człowieka, zapewnia mu łagodne ciepło, dobry pot i dobre trawienie”. Fenkuł stosować można na surowo i w formie gotowanej, ale może też być dodawany do zup czy gotowanych jadalny: „jest bardzo gorący, jednak ma w sobie mieszankę dużej siły oddziaływania, która jest dodana do tego ciepła (…) owoc jest przydatny w zwalczaniu każdej choroby, jaka dotyka człowieka”.Aby odżywić oraz uzdrowić wątrobę i śledzionę, święta poleca: Do 1 szklanki podgrzanego miodu dodać 0,5 szklanki mąki kasztanowej, wymieszać dokładnie i stosować po 1 łyżeczce 2 × dziennie. Konopie: „są ciepłe (…) Nasiona odznaczają się uzdrawiającym działaniem i zachowują w zdrowiu”.Konopie są źródłem łatwostrawnego białka i uzdrowieńczych tłuszczów zawierających substancje „prawie całkowicie gorący, jednak ma w sobie umiarkowany chłód. Odznacza się szerokim zakresem działania”. Ten cudowny korzeń, który wspomaga pracę serca i układu krążenia, święta poleca, aby: „Kto odczuwa dolegliwości sercowe (…) ten powinien natychmiast zjeść galant, a poczuje się lepiej”. Czy wiecie, szanowni Państwo, że galgant w Niemczech stosuje się jako lek na serce?Bertram: „spożywany przez zdrowego człowieka przynosi korzyści, bowiem zmniejsza w nim zgniliznę, zwiększa ilość dobrej krwi, zapewnia jasny umysł”.Przyznam, że bertram to mój faworyt wśród ziół Hildegardowych. Dodawany do posiłków na ciepło i na zimno wspomaga trawienie, wchłanianie, ma działanie przeciwwirusowe oraz przeciwbakteryjnie. Gałka muszkatołowa: „ma w sobie duże ciepło (…) spożywanie otwiera człowiekowi serce, oczyszcza umysł i wprawia w doby nastrój”.Na dobry nastrój właśnie polecam swoim podopiecznym zrobić ciasteczka według konkretnego radości i dodające energii św. HildegardySkładniki: 30 g gałki muszkatołowej w proszku, 30 g cynamonu w proszku, 8 szt. zmielonych goździków, 1 kg mąki orkiszowej, 1 szklankę cukru trzcinowego, 3 żółtka, 1 całe jajko, 250 g masła, 300 g płatków migdałowych, szczyptę soli, wodę (w razie potrzeby). Przygotowanie:Połączyć wszystkie składniki i rozwałkować na jednolitą masę o grubości ok. 3–5 mm, odcisnąć kształt ciasteczek, poukładać na papier do pieczenia w piekarniku nagrzanym do 180°C i piec do 20 minut. Ciasteczka po ostudzeniu można przechowywać do paru miesięcy i spożywać do 5 szt. dziennie (dzieci do 3 szt. dziennie). Pieprz kubeba: „jest suchy i ciepły. W człowieku spożywającym pieprz osłabnie kryjący żar (…) Pieprz go rozweseli i sprawi, że jego umysł będzie jasny, a wiedza wyraźna”. Pieprz kubeba jest dobrym produktem np. dla młodzieży w wieku dojrzewania, potrzebującej skupienia przy nauce, a także dla samotnych kobiet pragnących rozwijać się umysłowo. Szanta: „jest ciepła, ma dostateczną ilość soku i przeciwdziała różnym chorobom”.Osobom dorosłym gorąco polecam mieszankę na chłodne dni, niestrawności i kaszel wg ją przyrządzić, musimy wymieszać: 6 g nasion kopru włoskiego, 6 g koperku i 2 g szanty. Składniki należy zagotować na szklance wytrawnego czerwonego wina i pić małymi łykami. Osoby niepijące alkoholu mogą wino zastąpić wodą. Cząber: „jest ciepły i wilgotny. Człowiek, który ma słabe serce i chory żołądek powinien jeść cząber na surowo, a ten go wzmocni (…) usunie z serca osłabienie, zaś z żołądka słabość i chorobę”.Cząber ogrodowy nadaje się doskonale do każdego rodzaju potraw, działa przeciwgrzybiczo i zabezpiecza nas przed gronkowcem. Hyzop: „z natury suchy, umiarkowanie ciepły i ma dużą siłę działania”.To zioło ma działanie oczyszczające – oczyszcza zarówno nasze potrawy, szczególnie mięsne, jak i nasze ciało. Mięta nadwodna: „jest ciepła, a jednocześnie nieco zimna (…) Można ją jeść z umiarem (…) Chłodzi tłuste i gorące trzewia oraz warstwę tłuszczu”. Mięta stosowana w ilości 1 łyżeczki dziennie na surowo jest skuteczna we wspomaganiu kurdybanek: „jest bardziej ciepły niż zimny, ma w sobie siły przypraw. Jego zielona siła jest łagodna i pożyteczna, dzięki czemu człowiek wyczerpany, któremu brakuje ciała, powinien kąpać się w wodzie z dodatkiem tego ziela (…) i często go spożywać w zupie lub z mięsem albo plackiem, a bluszczyk mu pomoże”.Bluszczyk kurdybanek ma wspaniałe właściwości – nie dość, że odżywcze to jeszcze czyści krew i limfę. Poleca się go stosować do mieszanek herbatek pospolita: „jest bardzo gorąca (…) spożywana po ugotowaniu w musie leczy chore trzewia i rozgrzewa zimny żołądek”.Tak niedoceniany przez nas, wszędzie rosnący „chwast”, jest cudem uzdrowieńczym dla naszych żołądków i całego układu pokarmowego. Krwawnik: „jest nieco ciepły i suchy oraz odznacza się specjalnym i doskonałym działaniem na rany”. Krwawnik doskonale sprawdza się np. przy mikrouszkodzeniach układu pokarmowego, podczas obfitych miesiączek i częstych krwotoków z nosa. Wszewłoga górska – pobudza krążenie, trawienie, wspomaga pracę i detoksykację narządów żółciotwórczych (wątroba), działa wiatropędnie, żółciopędnie, dzięki kwasom fenolowym stosowana jest w profilaktyce – poprawia przemianę materii, wspomaga pracę układu krążenia, działa ogrzewająco, przeciwzapalnie, przeciwbólowo, przeciwbakteryjnie, przeciwwymiotnie i przeciwdziała kandydozie. Korzeń lukrecji – chroni i regeneruje śluzówkę układu pokarmowego (uszczelnia jelita), działa wykrztuśnie, rozkurczowo, – powstrzymuje nadmierne wzdęcia i fermentację, pobudza trawienie, działa Państwo, o ziołach, jakie zalecała święta, można by pisać jeszcze wiele, ale mam nadzieję, że choć trochę przybliżyłam Państwu ich cudowne właściwości. Serdecznie polecam zapoznać się z wiedzą świętej, bo mimo upływu lat jest ona uniwersalna i wciąż skuteczna. Zapraszam do korzystania z przepisów Hildegardowych i doświadczania uzdrowieńczego działania ziół. Na zdrówko! Marta Dul Marta Inne wpisy w tej kategorii 2022-08-03 Sylimaryna z ostropestu plamistego – klasyk chroniący wątrobę Ostropest plamisty (Silybum marianum) z rodziny astrowatych z wyglądu przypomina dziko rosnący oset, jednak w przeciwieństwie do niego ostropest plamisty uprawiany jest w celach terapeutycznych. [...] Czytaj dalej 2022-08-02 Blaski i cienie kurkumy W ostatnich latach kurkuma zyskała ogromną popularność – głównie w krajach zachodnich, bo w medycynie wschodniej znana jest i wykorzystywana od tysięcy lat. Po tym jak trafiła do głównego nurtu, [...] Czytaj dalej 2022-07-27 Fikocyjanina – błękit zdrowia W medycynie naturalnej coraz większą popularność jako suplement diety zyskuje spirulina. Jej niezwykle bogaty skład pozwala na uzupełnienie diety w zdrowe i wysoko przyswajalne białko oraz cenne [...] Czytaj dalej 2022-07-26 Ekstrakt ziołowy Antiquus firmy Medi-Flowery Nowo odkryta stara receptura Antiquus: • zapobiega problemom związanym z niedomaganiami układu oddechowego i trawiennego,• wzmacnia możliwości obronne organizmu, • sprzyja regeneracj [...] Czytaj dalej 2022-07-26 Ashwagandha – w czym ci pomoże i jak ją stosować Rynek produktów zielarskich i suplementów diety rośnie z roku na rok. Na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej specyfików, nierzadko o egzotycznych, trudnych do wymówienia nazwach. Problem [...] Czytaj dalej 2022-07-25 Pietruszka – korzeń Pietruszka to jedno z najpopularniejszych warzyw, które wchodzi w skład włoszczyzny. Ma stałe i poczesne miejsce w kuchni. Jest składnikiem zup, potraw jarzynowych, a także wysoko witami [...] Czytaj dalej
... Ekspert Szacuny 11039 Napisanych postów 50710 Wiek 29 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 57816 jakie kuracje ziołami mozna stosowac samemu aby oczyscic jelita i watrobe z toksyn. Jakie diety wspomagaja oczyszczanie organizmu z toksyn i jak długo nalezy je stosowac. Czy sa w aptekach bezpieczne preparaty oczyszcajace organizm Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Ekspert Szacuny 302 Napisanych postów 8685 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28842
zioła na jelita forum